"Obok niej Tanja wzi a g boki oddech i zanurkowa a. Poca unki przemierza y kr g o ci nogi, pod aj c po udzie ku pachwinom. Wargi napotka y wargi. Kazimiera westchn a z u miechem. Czu a w sobie morze, przyboje, które liza y delikatne kamienne p yty na pla y, wilgotne chlupotanie fal o sufit w podwodnych jaskiniach". Kazimiera pokonuje wij ce si le ne cie ki w poszukiwaniu swej mi o ci, gdy dociera do polany. W rzece dostrzega k pi c si nag kobiet . Blad , mia , a jedynie z ogni cie rudymi w osami przyleg ymi do jej cia a. My li Kazimiery od razu biegn ku dawnym podaniom z jej okolic o uwodzicielskich wodnych istotach w kobiecej postaci, które wabi niewinnych w drowców, by poch ania ich w ca o ci. Nie mo e oderwa od kobiety wzroku. Ci gnie j do niej. Ku niej. Kim jest i co zrobi z Kazimier ?