Widzi, e on ma problemy z krawatem, a z ka d nieudan prób jest coraz bardziej sfrustrowany. Z trudem powstrzymuj c si od miechu, oferuje mu swoj pomoc. Ale on ma inne plany. Bo chocia nie potrafi zawi za w z a Windsor, nie ma problemu ze zwi zaniem jej r k nad g ow i doprowadzeniem jej do szale stwa z po dania. Teraz mo e zrobi z ni , co tylko zechce. A jej nie pozostaje nic innego, jak podda si jemu. . . -