M oda kobieta ma rozpocz sta w presti owej warszawskiej kancelarii prawniczej. Poniedzia kowy poranek sugeruje, e szansa na karier zostanie zmarnowana. Biegn c na przystanek autobusowy, kobieta upada na chodniku i traci przytomno . Gdy j odzyskuje, dostrzega, e nie znajduje si ju w stolicy. Wokó widniej niewysokie domy, a z oddali dobiega niezrozumia y, obcoj zyczny, piew.