"Niewiele my l c, ochlapa am go wod , aby ostudzi jego emocje. Ej, a to za co? Za to, e podrywasz kuzynk blefowa am. Przecie nie zapytam, kim jest. Niekontrolowanie zacz si mia . Nie wiem, ile zd y a wypi , ale bredzisz, ma a rzuci , po czym upi wina i poda mi butelk . Zrobi am dok adnie to samo, co on, po czym obliza am wargi, a on poprawi spodnie w kroku, patrz c na mnie drapie nym wzrokiem. Czyli jednak zagadka zosta a rozwi zana: nie jeste my spokrewnieni. Wsta i stan za mn . Nachyli si , szepcz c mi do ucha: Masz ochot si zabawi w innym miejscu? Odchyli am g ow , aby na niego spojrze . Co niby masz na my li? dopytywa am. Jego kciuk pog adzi moj warg , a ja lekko przygryz am jego opuszek. Zabaw ó kow ? Mam klucze do sypialni, gdzie stoi wódka powiedzia , po czym si gn do kieszeni i zabrz cza kluczami niemal e przed nosem. Za mia am si i chwyci am za butelk , upijaj c troch zawarto ci. Cierpliwie czeka na moj odpowied . Wsta am, chwyci am za szpilki i ruszy am na boso w stron budynku. Na co czekasz? rzuci am przez rami ." Iza skuszona lepsz prac , postanawia powróci do swojego rodzinnego miasta. Nie spodziewa si , e wesele, na którym musi si pojawi , zmieni jej ca e ycie. I e nic nie b dzie takie, jak zak ada a, przyjmuj c posad w firmie, w której dominuj m czy ni. Czy przeciwna zwi zkom i romantycznym gestom kobieta otworzy si na now , intryguj c relacj ? Marek szybko ulega czarowi nowo poznanej Izy. Wspólna zabawa jednak szybko si ko czy, gdy zostaje wystawiony. Czy ich drogi ponownie si skrzy uj i przystojny wiadek zobaczy jeszcze kobiet i tym razem zatrzyma j na d u ej u swojego boku? -